- DragonLance Forum http://www.smoczalanca.pun.pl/index.php - E-booki http://www.smoczalanca.pun.pl/viewforum.php?id=24 - Forgotten Realms E-booki http://www.smoczalanca.pun.pl/viewtopic.php?id=102 |
Raistlin - 2011-11-01 19:30:52 |
|
Tanthalas88 - 2011-11-01 19:36:07 |
A jak to czytać?:P W jakiej kolejności? Czy są to tytuły rozpoczynające cały cykl? Kiedyś, parę lat temu czytałem 1 książkę z tej serii ale nie pamiętam tytułu :P |
U' - 2011-11-01 20:01:01 |
To tak. O Drizzt'cie zaczynamy od ojczyzny i dalej wg numerków. Karmazynowy Cień to nie wiem gdzie, ale myślę, że to oddzielna opowieść, więc kolejność nie ma znaczenia. |
Raistlin - 2011-12-08 19:50:56 |
To jest świetne, lepsze niż DL (pięcioksiąg w każdym razie) polecam wszystkim. |
Soth - 2011-12-08 22:23:18 |
Oj nie tylko pięcioksiąg ;) Drizzt też wymiata :) Doczytałem już do tomu 9 :D A najciekawsze w tym jest społeczność drowów. Takie mroczne i skomplikowane miejsce :D Cudo!!! |
Raistlin - 2011-12-08 22:43:23 |
Drow kojarzy mi się z kimś w rodzaju mrocznego elfa, mam racje? |
U' - 2011-12-08 22:46:17 |
Nie powiedziałbym, że lepsze, aczkolwiek fajne. Nie ma takiej głębi i takich wyrazistych postaci jak chociażby Raist, ale FR czyta się świetnie:)
Już wiem, czemu Soth tak rzadko na forum pisze, nie ma czasu:) |
U' - 2011-12-08 22:49:57 |
Tak, tyle, że są to elfy złe, żyjące w podmroku (pod ziemią). W Baldurze 2 było się w ich mieście. Nie lubią nikogo i ogólnie są bardzo mroczne. Kobiety rządzą w tym społeczeństwie, opartym na niewolnictwie i przemocy. Drizzt jest inny, jest dobry dlatego zostaje bohaterem Krain:) |
U' - 2011-12-08 23:05:18 |
Na allegro też można znaleźć tanio książki z FR, np te: |
Ajantis - 2011-12-17 19:56:35 |
Przeczytałem z tego świata 1 książkę, a mianowicie "Kantyczkę". Nie przypadła mi do gustu, nie podziałała na mnie, lecz za fabułę należy się pozytywna ocena, była znakomicie rozbudowana. Ze względu na to spróbuje zaczerpnąć 2. część z tego Pięcioksiągu C., jeżeli nie dostanie wyobraźnia tego co chce, kategorycznie zakańczam przygodę w tym świecie F.R. |
U' - 2011-12-17 22:16:58 |
Jestem świeżo po przeczytaniu pięcioksiągu (dziś skończyłem 5 część, zresztą czytałem to 2 raz) i uważam, że książki są niezłe(jak najbardziej godne polecenia i przeczytania), ale nie mają tego "czegoś", co ma DL. Postacie są dobre lub złe, nie ma dylematów moralnych, wybierania mniejszego zła, szarości jak w DL, czy wiedzminie. Jest też za dużo walki, jak na mój gust, ale bracia kamienne ramiona (w wolnym tłumaczeniu bouldershoulder) są przewspaniali. Uwielbiam ich i puszczam pomimo logiki nadzwyczajną wytrzymałość, umiejętności walki i szczęście. To tej pory uśmiecham się, kiedy przypominam sobie, jak w 2 części robili "pułapkie" na orki:) |
exnymphetamine - 2011-12-23 23:21:07 |
Karmazynowy Cień - Miecz rodu Bedwyrow i Gra Luthiena nie mają nic wspólnego z Forgotten Realms, a już na pewno z Drizztem i jego kompanami. To całkiem inna seria. Tak samo zaliczana przez fanów Dragonlance Mroczna Studnia. Ma sie to do tego jak "Krzyżacy" do "W Pustyni i Puszczy" Sienkiewicza. |
Raistlin - 2011-12-24 00:03:33 |
Dzięki za uwagę, nie czytałem jeszcze więc nie wiem. Edytuje to w wolnym czasie. |
U' - 2011-12-24 13:29:30 |
Tak, Ivan i Pikiel, przewijają się przez całą sagę, bez nich Caddery nie poradziłby sobie. Potężne krasnoludy, odporne na wszystko, świetni wojownicy - taki opis tego wojowniczego ludu mi pasuje, nie jak Gimli w filmie Władca Pierścieni;/ |
Raistlin - 2011-12-24 14:32:43 |
Wczoraj czytałem akcje pod biblioteką naukową jak rozwalił "drzewkiem" kościotrupa by sprawdzić czy Cadderly ma racje i reszta się obudzi. Miał racje... :) |
Raistlin - 2011-12-24 14:44:27 |
Przecież takie są i we Władcy Pierścieni. Może nie w filmie ale przecież nie ekranizacja się liczy. W Mori Balin został pokonany przez przytłaczającą wręcz przewagę liczebną goblinów. No i z Balrogiem z Udun mogły się mierzyć tylko pradawne elfickie oddziały synów Feanora. Nic dziwnego, że krasnoludy przegrały. |
Xazax - 2011-12-24 18:47:47 |
W Książce też były fragi Danielu. |
Raistlin - 2011-12-25 02:01:27 |
W sumie nie widzę w tym nic złego, lubię gdy książka poprawia mi zwykle zły, humor. |
Soth - 2012-01-04 21:48:31 |
Drizzta polecam ale tylko do 9 tomu ;) Dalej autor pisze tak jakby mu zabrakło pomysłów i kombinuje na siłe. Karmazynowy cień jest moim zdaniem najlepsze z tego co dotąd przeczytałem tylko nie ma tu 3 tomu Król Smok. A pięcioksiągu wypowiem się za kilka dni bo dopiero kończe Mroki Puszczy. |
Soth - 2012-01-04 22:06:48 |
A i w Drizcie jest źle podane bo t13 to Sługa reliktu którego tu wgl nie ma a Morze Mieczy jest 14 :) |
U' - 2012-01-04 22:44:50 |
Może być źle, bo ja podałem numerację Raistowi, a nie czytałem Drizzta, tylko Pięcioksiąg. |