Znajdę tu jakichś fanów tej wspaiałej serii?


Jeśli tak to zapraszam na najlepsze parodie pod słońcem

http://wwwstatic.megavideo.com/mv_playe … v=FKUSPUF1

http://wwwstatic.megavideo.com/mv_playe … v=9VD97H3R

http://wwwstatic.megavideo.com/mv_playe … v=UUDAU58H




Uśmiejecie się bez kitu, nawet nie znając sagi :D

Ja, ja, wybierz mnie, wybierz mnie! *majta łapą i podskakuje*

Hm, ale tak na serio - lubię. Pomysł szalenie fajny, bohaterowie cudni, nawet jeżeli fabuła radośnie idealistyczna i lekka jak piórko.
Ciężko nie zaprzyjaźnić się z tą serią.
Oprócz Starej Trylogii i Nowej Trylogii zaliczyłam jeszcze dwa sezony animowanych Wojen Klonów (Szturmowcy FTW!) i pół roku sesji RPG w tym świecie.

Pół roku phew... :p Szczerze powiedziawszy wolę Star Trek/Mass Effect. Ale Star Warsy dobra seria ;).

Też sądzę, że phew, ale drużyna wzięła się i rozleciała, a akurat byliśmy blisko założenia całkiem zgrabnego biznesu. Miałam całkiem sporo akcji w handlu mandaloriańskim alkoholem. I nasz Jedi okradł Zakon jedi ale to niechcący :x

BTW - Mandalorianie są świetni i za każdym razem jak oglądam film, to czuję się niedokochana przez twórców pod tym względem. Nawet Boba Fett pada tam ofiarą Syndromu Szturmowca (zjawisko pojawiające się wtedy, kiedy główni bohaterowie są tak epiccy, że przedzierają się przez stada przeciwników - w domyśle bardzo dobrze wyszkolonych - w tempie, którego pozazdrościłby Conan Barbarzyńca).

Z moją ekipą biznes rozkręca się w 2/3 sesje :P/ Ale już bez offtopu

Dla mnie still better jest Star Trek.