DragonLance Forum

Forum dla fanów DragonLance, książek fantasy oraz RPG.


#141 2013-05-13 21:12:32

 janjuz

Najwyższy Kleryst

Call me!
Skąd: Zduńska Wola
Zarejestrowany: 2012-10-02
Posty: 829

Re: Stolik w kącie

Poniedziałki nie są tragiczne. Czasem tylko ludzie w poniedziałek są do niczego ale to świadczy o ludziach nie o poniedziałkach.
Dostać "5" z łaciny - "ja was pozdrawljaju s prazdnikom"! To ci jest cóś! Gratuluję!
A skoro z łaciny nie będziesz się męczyć to może i trochę czasu na forum się znajdzie?


https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/p480x480/1238722_626203917419553_1235611245_n.jpg

Offline

 

#142 2013-05-14 21:20:32

 Arvina

Księżniczka Mithrilowej Hali

Zarejestrowany: 2012-11-08
Posty: 154

Re: Stolik w kącie

Dziękuje ślicznie Janku za tą Antologię Na pewno sobie poczytam w wolnym czasie

Offline

 

#143 2013-05-15 12:54:45

 janjuz

Najwyższy Kleryst

Call me!
Skąd: Zduńska Wola
Zarejestrowany: 2012-10-02
Posty: 829

Re: Stolik w kącie

Przeczytałem artykuł na „gameplay” wskazany przez Xazaxa. Jest to artykuł jego kolegi a ja, właściwie nie bardzo wiem czemu, zostałem poproszony o wyrażenie opinii. Nie żebym nie umiał. Czy nie lubił się wypowiadać, lecz po prostu nie uznaję się za felietonistę czy dziennikarza. Ale prośba forumowego „poputczika” sprawa honorowa! A zatem do rzeczy.
   Jestem czytelnikiem nieco starszej daty i razi mnie trochę używanie wtrąceń obcojęzycznych gdy polskie wyrażenia dobrze by sobie poradziły. Mam tu na myśli „gamingowe” życie. Znam co nieco angielski więc ze zrozumieniem nie mam problemu. Ktoś może mieć. Mnie to tylko razi jako purystę językowego. Od strony językowej to jedyna uwaga krytyczna. Poza tym artykuł spójnie i z sensem wyraża stanowisko autora w kwestii oceny gier wszelakich. Zwłaszcza jego zapatrywania na docenianie wysiłków przy tworzeniu gry, jej mechaniki, scenariusza, grafiki i ogólnego konceptu. Jest autor zdania, że uznanie należy się już za podjęcie wysiłku tworzenia. Że podejmowanie wysiłku warte jest pochwały, zwłaszcza gdy do podejmowania go nikt nas siłą nie przymuszał a wysiłek z pożytkiem ma być dla innych, to dla mnie jasne. I tu pełna zgoda.
   Z tezami natomiast o „aplauzie” niemal „na stojąco” za podjęcie wysiłku twórczego niezależnie od rezultatów tego wysiłku zgodzić się już nie mogę. Jeżeli wynik pracy twórczej jest mierny, jeżeli wręcz sam koncept tej pracy jest szkodliwy, jeżeli powstałe w ten sposób dzieło schlebia gustom najniższym to ja energicznie protestuję. Już celowanie z pracą do odbiorcy, któremu tylko strzelanka, naparzanka i pornosy w głowie, jest oznaką wyłącznie chęci zysku (co nie jest naganne) a nie chęci tworzenia czegoś wartościowego (co winno być karalne). Wiwatowanie na cześć kogoś z tego tylko tytułu, że wysiłek podjął, bez baczenia na skutki tego wysiłku, to (reductio ad absurdum) chwalenie ludobójcy, który chcąc wyeliminować jednego degenerata wytłukł pół narodu (vide: Pol Pot). Wysiłek podjęty niemały, tylko skutki przerażające.
   Na tym świecie intencje są sprawą drugorzędną, skutki są wszystkim. Jeśli Gierek twierdził, że zawsze chciał dla społeczeństwa jak najlepiej, to mamy mu kadzić teraz i na piedestał stawiać?
   Na koniec uwaga być może najważniejsza. Twórca każdy, by mógł tworzyć i w tej twórczości się rozwijać, musi podlegać szczerej, czasem nawet bezlitosnej krytyce. Tylko wtedy ma szansę na poprawienie własnych niedoskonałości i eliminację błędów. Dobrze poprowadzona krytyka (prowadzona rzeczowo i bez złośliwości) jest największym wsparciem dla każdego, kto tworzy rzeczy nowe i pod strzechy je posyła. Gdyby jej nie było, to skąd miałby ów twórca wiedzieć, czy dzieło jest przyjęte dobrze, obojętnie czy z odrazą. Krytyka jest odpowiedzią na dzieło. Ważne tylko, by ten co krytykę pisze wiedział o czym pisze. Inaczej to tylko krytykanctwo.


https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/p480x480/1238722_626203917419553_1235611245_n.jpg

Offline

 

#144 2013-05-15 13:22:57

Xazax

Mistrz podziemi

Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 773

Re: Stolik w kącie

Od Autora Artykułu :
Janjuz - dziękuję za tak skrupulatne podejście do mojego artykułu. Rozmyślając nad tym co napisałeś może i faktycznie stwierdzenie, że twórcom za samo podjęcie wysiłku należy się "owacja na stojąco" jest nieco na wyrost. Jednak w swoim tekście chciałem głównie podkreślić to, że autorzy gier to też ludzie i też popełniają błędy. W takiej sytuacji najważniejszą kwestią jest by ci ludzie z tych błędów wyciągali wnioski.
Zgadzam się z Tobą i faktycznie, użyte przeze mnie stwierdzenie może zostać odebrane niefortunnie. Jednak tak jak i twórcy gier i ja uczę się na błędach.
Jeszcze raz dziękuję za ocenę i pozdrawiam.


"Żaden zwykly śmiertelnik nie mógl stać przed tymi przerażającymi, spowitymi w calun wrotami i nie oszaleć z nienazwanej grozy. żaden zwykly śmiertelnik nie móglby przejść nietknięty między strażniczymi dębami.
lecz Raistlin stal tam. stal tam spokojnie, bez strachu... "

Offline

 

#145 2013-05-15 13:35:23

 janjuz

Najwyższy Kleryst

Call me!
Skąd: Zduńska Wola
Zarejestrowany: 2012-10-02
Posty: 829

Re: Stolik w kącie

Może i jestem stary i niezbyt sprytny ale Twojego autorstwa artykułu byłem pewien. Nie wypowiedziałem się o grach bo... nie mam o nich pojęcia. Ja po prostu nie jestem graczem.


https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/p480x480/1238722_626203917419553_1235611245_n.jpg

Offline

 

#146 2013-05-16 05:49:19

Xazax

Mistrz podziemi

Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 773

Re: Stolik w kącie

Kurcze tak się fajnie wypowiedziałeś na temat Artykułu mojego kolegi że aż mnie korci podesłać Ci moje... Niestety są o grach więc jak nie masz ochoty się trudzić to nie będę truł


"Żaden zwykly śmiertelnik nie mógl stać przed tymi przerażającymi, spowitymi w calun wrotami i nie oszaleć z nienazwanej grozy. żaden zwykly śmiertelnik nie móglby przejść nietknięty między strażniczymi dębami.
lecz Raistlin stal tam. stal tam spokojnie, bez strachu... "

Offline

 

#147 2013-05-16 09:07:14

 janjuz

Najwyższy Kleryst

Call me!
Skąd: Zduńska Wola
Zarejestrowany: 2012-10-02
Posty: 829

Re: Stolik w kącie

Zawsze mogę się wypowiedzieć na temat artykułu jako takiego, lecz nie dam rady dyskutować o grach. To znaczy, jestem w stanie mówić o sposobie pisania ale nie o meritum sprawy. Na grach się nie znam ale artykuły chętnie poczytam.


https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/p480x480/1238722_626203917419553_1235611245_n.jpg

Offline

 

#148 2013-05-16 09:18:31

Xazax

Mistrz podziemi

Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 773

Re: Stolik w kącie

No to lecimy xD
Tutaj akurat o Książce : http://gamepocalyps.onuse.pl/index.php/ … rd-a-knaak
Ile oblicz ma Lara Croft ? : gamepocalyps.onuse.pl/index.php/311-ile-oblicz-ma-lara-croft
Wspomnienie z Oblivion : gamepocalyps.onuse.pl/index.php/303-przeglad-rpg-3
Wspomnienie z Krainy lodowego wichru gamepocalyps.onuse.pl/index.php/273-przeglad-rpg-1
Na koniec pierwszy artykuł jaki napisałem (rekord wyświetleń ) http://gamepocalyps.onuse.pl/index.php/ … blo-3-cz-3
Od razu wiem że moge się spodziewać krytyki bo w pisaniu to akurat nie jestem dobry jeśli chodzi o interpunkcje i stylistykę


"Żaden zwykly śmiertelnik nie mógl stać przed tymi przerażającymi, spowitymi w calun wrotami i nie oszaleć z nienazwanej grozy. żaden zwykly śmiertelnik nie móglby przejść nietknięty między strażniczymi dębami.
lecz Raistlin stal tam. stal tam spokojnie, bez strachu... "

Offline

 

#149 2013-05-16 09:59:35

 janjuz

Najwyższy Kleryst

Call me!
Skąd: Zduńska Wola
Zarejestrowany: 2012-10-02
Posty: 829

Re: Stolik w kącie

Trochę to potrwa bo najpierw muszę:
a) przeczytać,
b) zrozumieć
c) znaleźć, czego się tu czepić
d) a czepiać się jak rzep psiego ogona!

ale na pewno napiszę.


https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/p480x480/1238722_626203917419553_1235611245_n.jpg

Offline

 

#150 2013-05-16 11:21:00

 janjuz

Najwyższy Kleryst

Call me!
Skąd: Zduńska Wola
Zarejestrowany: 2012-10-02
Posty: 829

Re: Stolik w kącie

No to zaczynamy.

Zaczynam jak leci, czyli od pierwszego artykułu jaki wymieniłeś. Mam nadzieję, że się nie obrazisz bowiem usterek zauważyłem kilka i nie omieszkam Ci ich wytknąć. Podobno na tym polega krytyka twórcza! A zatem do rzeczy:

   Już w pierwszym zdaniu widać, że się cholernie śpieszyłeś by napisać i na portalu umieścić. Cytuję „zacznę może od tego że wielkim fanem gier Warcraft” koniec cytatu. Jedna sprawa to interpunkcja (przecinek przed że) ale ważniejsze, żeś nie dodał i ja nie wiem, czy jesteś fanem tych gier, czy też nie.
   Druga sprawa, lecz to już tylko moje bajdurzenie – no po prostu nie znoszę zanglicyzowania naszego języka! A cóż to za targetowanie, ja się pytam? Na bodyguard też mamy polskie odpowiedniki. No, a już za WTF to bym pasy darł i solą sypał. 
   Nie przeprowadziłeś korekty i stąd w tekście zdarzają się literówki, np. „bitwa Powietrzna”, czyli ni stąd niż owąd duża litera w środku zdania i to nie jako nazwa własna. A jednocześnie z tymi dużymi literami masz pewien bałagan. Raz piszesz Elfka a raz elfka, zdecyduj się, obie formy mogą być poprawne. Zależy, czy piszesz o rasie, czy o narodzie.
   Na zakończenie uwaga generalna:
   Po tej recenzji ja osobiście omijałbym książkę na kilometr. Zjechałeś zdrowo i chyba szczerze, po czym… 8/10. Ocena całkiem spora. Jak dla mnie – niekonsekwencja.
  I druga uwaga, mniejszego kalibru:
  Musisz się zdecydować, do kogo piszesz. Jeśli do miłośników gier, to wszystko gra – taki skrótowy język jest tam chyba normą. Jeśli do takich jak np. ja – napisane za mało, raczej mnie od książki Warcraft – Dzień Smoka – całkowicie odstręczy niż nakłoni do przeczytania.


https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/p480x480/1238722_626203917419553_1235611245_n.jpg

Offline

 

#151 2013-05-16 13:22:12

Xazax

Mistrz podziemi

Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 773

Re: Stolik w kącie

8/10 Dla fanów serii Warcraft. Dla reszty 3/10


"Żaden zwykly śmiertelnik nie mógl stać przed tymi przerażającymi, spowitymi w calun wrotami i nie oszaleć z nienazwanej grozy. żaden zwykly śmiertelnik nie móglby przejść nietknięty między strażniczymi dębami.
lecz Raistlin stal tam. stal tam spokojnie, bez strachu... "

Offline

 

#152 2013-05-16 15:25:19

 janjuz

Najwyższy Kleryst

Call me!
Skąd: Zduńska Wola
Zarejestrowany: 2012-10-02
Posty: 829

Re: Stolik w kącie

Ale tego nie napisałeś


https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/p480x480/1238722_626203917419553_1235611245_n.jpg

Offline

 

#153 2013-05-16 19:30:24

 janjuz

Najwyższy Kleryst

Call me!
Skąd: Zduńska Wola
Zarejestrowany: 2012-10-02
Posty: 829

Re: Stolik w kącie

A ten artykuł (Lara Croft) bardzo mi odpowiada. Jak dla mnie, czyli faceta co z grami nie ma wiele wspólnego, taki rys historyczny i to z uwagami krytycznymi jest rzeczą wiele mówiącą. Mianowicie dowodzi to, że Autor zna wszystkie te kolejne wersje, że grał osobiście i nie jest kolejnym graczem, co tylko łupaninę widzi (czy pierś seksownej Lary) ale i wady i zalety gry dostrzega, rozumie siłę i słabości scenariusza. Artykuły tego typu skłaniają do poszukiwania kolejnych tego samego autorstwa, bowiem istniej prawdopodobieństwo, i to pewności bliskie, że z kolejnego też coś nowego dla mnie jako czytelnika wyniknie.
Z mojego punktu widzenia tekst ma jedną wadę, której jednak chyba nie da się wyeliminować. Po prostu, niektóre wyrażenia tak się już wryły w świadomość graczy komputerowych, że nijak je stamtąd wyrwać. I znowu angielski. Te lokacje, levele, bossy. O ile dwa pierwsze jestem w stanie zrozumieć to już z trzecim mam problem. O jakiego szefa autorowi chodzi? Cały artykuł skierowany do bardzo szerokiego grona odbiorców i nagle takie, dość wąskie, wtrącenie.
Moja nauczycielka języka polskiego (a bywa nadal na naszych zjazdach klasowych) wystawiłaby mi ocenę następującą.
- Bardzo dobrze, Janku, bardzo dobrze. Są oczywiście uwagi ale.. No, ocena ogólnie pozytywna czyli… trzy plus.
(za moich czasów trzeba się było na to trochę napocić)


https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/p480x480/1238722_626203917419553_1235611245_n.jpg

Offline

 

#154 2013-05-17 09:06:22

 janjuz

Najwyższy Kleryst

Call me!
Skąd: Zduńska Wola
Zarejestrowany: 2012-10-02
Posty: 829

Re: Stolik w kącie

Przegląd RPG#3, czyli Oblivion.
Uwaga krytyczna podstawowa, dotyczy wszystkich tekstów. Stary, ty się śpieszysz. Napisać i wrzucić. To nie tak. Napisz tekst, odłóż go na godzinę lub dwie, przeczytaj jeszcze raz, usuń literówki (zawsze się wcisną, zarazy jedne), przeczytaj NA GŁOS, usłyszysz tzw. chropowatości tekstu, usuń je i dopiero wtedy umieszczaj gdzie należy. Świetną metodą jest jeszcze podanie tekstu małżonce/dziewczynie/lubej czy też komu Ci pasuje. Nikt cię tak nie zrąbie jak ona i zrobi to w najlepszej wierze – ONA chce, żebyś stał się mistrzem! Ja tak robię i na dobre mi wychodzi.
Do rzeczy. Opis grafiki i kompozycji zachęcił mnie do obejrzenia choćby jakichś próbek. Jest sugestywny i doprawdy skutecznie zachęcający. Podobnie muszę stwierdzić, że zrozumiałem na czym polega gra (co w moim przypadku niełatwe) i jak buduje się postać bohatera.
Generalnie tekst jest fajny, lecz… chaotyczny, brakuje mu korekty (duże litery w środku zdania a małe na początku i to z nowego akapitu, wygląda jakbyś zjadł początek zdania) chyba z pośpiechu.
Jak zawsze mam uwagę co do stosowania anglicyzmów ale przyznaję, że trudno by mi było znaleźć polskie zastępstwo za np. bugs.
Na zakończenie: wiem, że do kanonu językowego dopisuje się wciąż nowe słowa. Wiem, że język jest żywym tworem. Wiem, że to, co mnie dzisiaj razi jutro będzie wyrażeniem codziennym. Wiem, że staropolskie określenia pejoratywne dziś mają inne znaczenia (kiep, mieć przechlapane, pójść na całość) ale ZAJEBISTE mnie razi i JUŻ. Choć podobno znalazło się już w słownikach współczesnej polszczyzny. O czasy, o obyczaje!


https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/p480x480/1238722_626203917419553_1235611245_n.jpg

Offline

 

#155 2013-05-17 10:17:43

Xazax

Mistrz podziemi

Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 773

Re: Stolik w kącie

janjuz napisał:

Przegląd RPG#3, czyli Oblivion.

Do rzeczy. Opis grafiki i kompozycji zachęcił mnie do obejrzenia choćby jakichś próbek. Jest sugestywny i doprawdy skutecznie zachęcający. Podobnie muszę stwierdzić, że zrozumiałem na czym polega gra (co w moim przypadku niełatwe) i jak buduje się postać bohatera.

Zapraszam na krótką próbkę w takim razie
http://www.youtube.com/watch?v=Gl9m4iYCcjg


"Żaden zwykly śmiertelnik nie mógl stać przed tymi przerażającymi, spowitymi w calun wrotami i nie oszaleć z nienazwanej grozy. żaden zwykly śmiertelnik nie móglby przejść nietknięty między strażniczymi dębami.
lecz Raistlin stal tam. stal tam spokojnie, bez strachu... "

Offline

 

#156 2013-05-17 11:27:15

 janjuz

Najwyższy Kleryst

Call me!
Skąd: Zduńska Wola
Zarejestrowany: 2012-10-02
Posty: 829

Re: Stolik w kącie

Stary !
   Tekst dotyczący Icewind Dale jest dobry, ba, nawet bardzo dobry, tylko…
Jak mawiała moja polonistka – „zapamiętaj, Jasiu, każdy tekst ma trzy fazy; wstęp, rozwinięcie i zakończenie”.
Wstęp dałeś bardzo fajny a na dodatek bez tych ohydnych  anglicyzmów. Potem zacząłeś rzecz rozwijać. I bardzo dobrze. Naprawdę zacząłeś mnie wciągać w świat opisywany by nagle… uciąć nie stąd ni z owąd.
Do żadnych spraw techniki pisania się tu nie przyczepię bo i nie bardzo jest do czego.
Po prostu – weź to i dokończ!!


https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/p480x480/1238722_626203917419553_1235611245_n.jpg

Offline

 

#157 2013-05-18 12:08:53

 janjuz

Najwyższy Kleryst

Call me!
Skąd: Zduńska Wola
Zarejestrowany: 2012-10-02
Posty: 829

Re: Stolik w kącie

No i na koniec serii recenzji o recenzji  „Diablo 2”:
1.    Musisz być baaardzo zakręconym miłośnikiem tej gry!
2.    Twoim planowanym odbiorcą tekstu jest facet co na punkcie gier też ma lekkiego szmergla.
   Podoba mi się ten tekst z jednego powodu; oto faktycznie opowiadasz kumplowi przy piwie jak to fajnie jest grać w Diablo 2, jakie kroki po kolei się wykonuje, co cię za kolejnym zakrętem może spotkać, itd., itp. To jest fajne bowiem w sposób nie podlegający dyskusji udowadniasz, że grę znasz od podszewki, nawet najdrobniejsze szczegóły (nawet jeśli to nie jest prawda to takie odnosi się wrażenie)
   Co mi się w tekście nie podoba – znowu pośpiech! Brak dbałości o szczególiki, a to przecinek, a to literówka, a to akapit by się przydał. Poza tym, czego czepiam się jak pijany płota, nadmiar anglicyzmów. Jestem w stanie przyjąć, że niektóre terminy są nie do ominięcia ale quest to po prostu zadanie, theme to muzyczny temat, lokacja to nic innego tylko miejsce. Nie rozumiem, co to jest NPC, co to jest exp lokacja, a wymasterować grę to już mi za wiele!
   Pozytywną cechą tej wypowiedzi jest jej plan (nawet jeśli nic nie planowałeś). Ta wypowiedź ma swój wyraźnie zaznaczony początek, ma bardzo dobrze rozbudowane rozwinięcie, świetnie skrojone króciutkie recenzje książek (chyba coś chapnę) i ma zakończenie, i to nawiązujące do początku.
   XAZAX! Nachyl się nad szczegółami, czytaj na głos własne teksty i… nie śpiesz się. Masz lekkość pióra, choć może sam się o to nie podejrzewasz. Piszesz o tym co chcesz innym przekazać i to się czuje. Pisz! Nad powstałym tekstem trochę popracuj a będzie naprawdę dobrze!


https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/p480x480/1238722_626203917419553_1235611245_n.jpg

Offline

 

#158 2013-05-18 12:16:19

Xazax

Mistrz podziemi

Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 773

Re: Stolik w kącie

NPC (ang. Non-Playable Character) są postaciami znajdującymi się w określonym miejscu w grze. Większość z nich istnieje w celach przydatnych dla graczy - można z nimi handlować, dostać od nich misję lub po prostu porozmawiać na dane tematy. Nie można ich zabić w żaden sposób.
Exp - Experience - Doświadczenie


"Żaden zwykly śmiertelnik nie mógl stać przed tymi przerażającymi, spowitymi w calun wrotami i nie oszaleć z nienazwanej grozy. żaden zwykly śmiertelnik nie móglby przejść nietknięty między strażniczymi dębami.
lecz Raistlin stal tam. stal tam spokojnie, bez strachu... "

Offline

 

#159 2013-05-18 12:22:32

 janjuz

Najwyższy Kleryst

Call me!
Skąd: Zduńska Wola
Zarejestrowany: 2012-10-02
Posty: 829

Re: Stolik w kącie

Rozumiem, że exp lokation to miejsce, które już znasz?


https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/p480x480/1238722_626203917419553_1235611245_n.jpg

Offline

 

#160 2013-05-18 12:46:04

Xazax

Mistrz podziemi

Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 773

Re: Stolik w kącie

Nie, to lokacje które jest dla nas najbardziej optymalna. Potworki nie są dla nas za silne i doświadczenie które za nie dostajemy jest w miarę wysokie


"Żaden zwykly śmiertelnik nie mógl stać przed tymi przerażającymi, spowitymi w calun wrotami i nie oszaleć z nienazwanej grozy. żaden zwykly śmiertelnik nie móglby przejść nietknięty między strażniczymi dębami.
lecz Raistlin stal tam. stal tam spokojnie, bez strachu... "

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
studio przegrywania kaset vhs,minidv,hi8