DragonLance Forum

Forum dla fanów DragonLance, książek fantasy oraz RPG.


#1 2011-09-01 12:40:46

Xazax

Mistrz podziemi

Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 773

Przepisy Gospody :)

Niestety... nie będzie ziemniaczków Otika... Chyba że ktoś zna przepis...

Tu znalezione w necie

Herbatka Raistlina

A i owszem, podobno śmierdzi przeokrutnie, ale działa! W każdym bądź razie tak twierdzą autorzy. A teraz konkretnie - oto zeskanowany przepis:

Przepis

A tu małe tłumaczenie:
Herbata łagodzi kaszel i ułatwia oddychanie. Dodatkowo ma właściwości wygrzewające.

Co to skórka z cytryny to raczej każdy wie.

Mullein środek napotny zmiękczający ,wzmacniający Dzięki jego właściwościom usuwane są dolegliwości : bronchit, zapalenie płuc , gruźlica, oczyszcza śluz z płuca i gardła ,wzmacnia system oddechowy ,kichanie alergiczne, suchość płuc, suchy kaszel ,suche usta przekrwienia ,zakażenie płuc i zapalenie ich ,usuwa zakumulowaną flegmę

Arcydzięgiel litwor Angelica archangelica ; duża roślina (do 250 cm wysokości) dwuletnia o złożonych liściach i kwiatach zebranych w baldachy,
zbiór i zastosowanie: wiosną i latem zbiera się świeże liście, a ogonki liściowe kandyzuje (mogą służyć do dekoracji deserów), baldachy zbieramy latem w miarę dojrzewania nasion, suszone korzenie są używane jako przyprawa do ryb, sałat i sosów

skórki pomarańczy też nie trzeba tłumaczyć

great burdock - Łopian większy - Roślina dwuletnia, do 2 m wys., z mięsistym, grubym korzeniem; liście duże, sercowatookrągławe lub jajowate, całobrzegie lub piłkowane. Wszystkie kwiaty rurkowate, obupłciowe, o purpurowej koronie. Pospolity w całej Polsce po niższe położenia górskie, po przychaciach, przydrożach i zaroślach. Roślina lecznicza korzeń. Surowiec zielarski stanowią korzenie roślin jednorocznych, zbierane późną jesienią lub bardzo wczesną wiosną. W lecznictwie ludowym stosowano również do celów leczniczych liście i owoce łopianu. Korzeń łopianu zawiera około 0,2% olejku eterycznego, wielocukry, kwasy organiczne, sole mineralne, białka, gorycze, garbniki, śluzy, fitosterole, witaminę C i żywicę. Owoce zawierają olej i lignany. Już w starożytności łopian używany był jako roślina lecznicza. W medycynie ludowej używano wszystkich części rośliny do leczenia reumatyzmu, podagry, owrzodzeń, zakażeń, ukąszeń węży i owadów, "oczyszczania krwi" itp.
Do leczenia niezbyt nasilonych nieżytów przewodu pokarmowego, wątroby, dróg żółciowych i moczowych. Stosowany bywa przy chronicznych zaparciach, reumatyzmie i przewlekłych chorobach skóry. Zewnętrznie można nim leczyć łojotok, trądzik młodzieńczy, wysypki, oparzenia, liszaje, łuszczycę i grzybicę skóry. Korzeń łopianu jest składnikiem niektórych preparatów zielarskich. Sok ze świeżej rośliny lub napar stosowany jest do mycia włosów i leczenia łupieżu.

coltsfoot - Podbial pospolity - Zarówno kwiaty, jak i liście są cennym surowcem lekarskim - zawierają duża śluzów, związki flawonowe (m.in. rutynę, cholinę, gorycze, sporo cynku, potasu i manganu, cukry, karotenoidy, trójterpeny).Naparem z podbiału leczyli już starożytno medycy - Hipokrates, Galen i Pliniusz. Święta Hildegarda stosowała go przy wszystkich chorobach piersiowych i jako środek wykrztuśny.
Przy astmie i przewlekłym kaszlu, a także podczas zapalenia oskrzeli wdychano przez rurkę dym z korzeni tej rośliny spalanych na węglu z drzew cytrusowych. Palono też - tak jak papierosy - jej specjalnie wysuszone i zwinięte liście.
Wykorzystywano podbiał do leczenia schorzeń skórnych: ran, czyraków, wrzodów, ropni, odcisków, oparzeń, pękających brodawek u kobiet karmiących oraz przy tzw. róży i uporczywych bólach głowy.

Teraz, wrzucamy wszystkie suszki do słoika i mieszamy ile pary w rękach. Do kubeczka wsypujemy dwie łyżki i zalewamy wrzątkiem. Po 10 minutach możemy wypić napar i odetchnąć pełną piersią

Ciasteczka Lunitari

Skład:
3 szklanki mąki
1 szklanka cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka soli
1/4 szklanki wheat germ (tu jest mały problem z zdefiniowaniem obiektu, bo wszelkie definicje są zrozumiałe chyba tylko dla botaników <_< Tak wygląda bez opakowania, a TAK w opakowaniu. Według definicji jest to ziarnko w ziarenku pszenicy, czyli jakieś otręby lub inna cholera)
3/4 kostki masła lub margaryny
2 jajka
3/4 szklanki śmietany lub kwaśnego mleka
1 łyżeczka wanilii
1 łyżeczka skórki pomarańczy (wedle uznania)

Na wierzch:
1 łyżki cukru zmieszane z 1/2 łyżki cynamonu
2 łyżki mleka

Przyrządzenie:
Wszystkie suche składniki zmieszać. Pociąć masło nożem do ciasta aż wszystko zlepi się ładnie w całość, (czyli lecimy całkiem jak z kruchym ciastem... chyba ). Dodać skórkę z pomarańczy. Nawilżyć ciasto jajkami, masłem i masłem (tudzież dorzucić to wszystko, to już zależy od tego jak to wszystko będzie wyglądać). Ciasto powinno być lepkie i miękkie. Umieścić masę na dobrze posypanej mąką tacy i ugniatać delikatnie tak, aby ciasto było łatwe do formowania (czyli nie przesadzać z tym ugniataniem).
Rozwałkować ciasto na ok 2,5 cm grubości i pociąć na 5 cm kółeczka, (czyli szklanka w dłoń i wyciskamy). Kółka układamy na folii do pieczenia (tudzież na natłuszczonej powierzchni) w odległości 5 cm. Z wierzchu smarujemy ciasteczka dość obficie mlekiem i posypujemy cynamonowym cukrem.
Piec na 400 stopniach (u nas raczej będzie 200-180 bo oni nie w Celsjuszach mierzą tylko w kalwinach) przez 10 min. Ciacha powinny być złocisto brązowe. Odstawić do ostygnięcia. Z podanych proporcji powinno wyjść 36 ciach.


"Żaden zwykly śmiertelnik nie mógl stać przed tymi przerażającymi, spowitymi w calun wrotami i nie oszaleć z nienazwanej grozy. żaden zwykly śmiertelnik nie móglby przejść nietknięty między strażniczymi dębami.
lecz Raistlin stal tam. stal tam spokojnie, bez strachu... "

Offline

 

#2 2011-09-03 21:32:58

 Grothork

Rycerz Róży

Skąd: biorę piwo?
Zarejestrowany: 2011-08-29
Posty: 322

Re: Przepisy Gospody :)

Mam już  Łopian większy, cholernie rzadki Arcydzięgiel litwor , niestety moja działka, a raczej 11 ha jest cholernie żyzna i niema Podbiału...
mógłbyś podać proporcje, i wytłumaczyć co to jest Mullein, proszę?
wheat germ to chyba kiełki pszenicy, moim zdaniem można równie dobrze dać słonecznik lub inne dziadostwo

Mullien, czy jakoś tak to nic innego jak dziewanna wielokwiatowa , lub każda inna. Być może dziś wszystko zacznie się suszyć

Ostatnio edytowany przez Grothork (2011-09-04 14:34:39)

Offline

 

#3 2011-09-05 13:24:02

Xazax

Mistrz podziemi

Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 773

Re: Przepisy Gospody :)

Nigdy tych przepisów nie stosowałem...
Przekopiowałem je z neta tak jak już wcześniej napisałem.
Ciasteczka mogą być dobre...


"Żaden zwykly śmiertelnik nie mógl stać przed tymi przerażającymi, spowitymi w calun wrotami i nie oszaleć z nienazwanej grozy. żaden zwykly śmiertelnik nie móglby przejść nietknięty między strażniczymi dębami.
lecz Raistlin stal tam. stal tam spokojnie, bez strachu... "

Offline

 

#4 2011-09-05 21:26:17

 Grothork

Rycerz Róży

Skąd: biorę piwo?
Zarejestrowany: 2011-08-29
Posty: 322

Re: Przepisy Gospody :)

1/4 ounce dried lemon peel
1/2 ounce mullein
1/2 ounce angelica
1/4 ounce dried orange peel
1/2 ounce burdock
1/2 ounce coltsfoot
Tu proporcje jakby ktoś chciał , nie wiem ile to jest uncja, ale tak mnw. tu są

Offline

 

#5 2012-11-29 19:18:15

 Remmy

Rycerz Korony

Skąd: Kenderzone
Zarejestrowany: 2011-01-13
Posty: 71

Re: Przepisy Gospody :)

O ile mi ktoś przetłumaczy przepis na korzennie ziemniaczki Otika (o co już zdążyłam poprosić janjuz) to na pewno go wykonam w swojej własnej kuchni! Mam przepis po angielsku, ale wolałabym się podjąć wyzwania znając polski przekład, bo jeszcze coś zrozumiem nie tak np. z przeliczaniem wagi.

Ostatnio edytowany przez Remmy (2012-11-29 19:18:35)

Offline

 

#6 2012-12-02 10:44:02

 janjuz

Najwyższy Kleryst

Call me!
Skąd: Zduńska Wola
Zarejestrowany: 2012-10-02
Posty: 829

Re: Przepisy Gospody :)

W moim kuchennym laboratorium wypróbowałem przepis na Otikowe ziemniaki korzenne podesłany przez Remmy. Jak dla mnie troszkę zbyt ostre więc postanowiłem na przyszłość (a nie będzie zbyt odległa) zmniejszyć ilość pieprzu o połowę albo i więcej a w to miejsce sypnąć paprykę słodką (mieloną), curry i trochę imbiru mielonego. Sądzę, że wyjdzie smakowicie!


https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/p480x480/1238722_626203917419553_1235611245_n.jpg

Offline

 

#7 2012-12-03 11:42:59

 janjuz

Najwyższy Kleryst

Call me!
Skąd: Zduńska Wola
Zarejestrowany: 2012-10-02
Posty: 829

Re: Przepisy Gospody :)

Xazax! Wheat germ to są zarodki pszenicy, rzeczywiście jest to niejako ziarnko w ziarnie, stanowi najcenniejszy magazyn witamin, mikroelementów i substancji stanowiących o wzroście rośliny. Można uznać, że jest to zbiornik DNA. Reszta ziarna, otoczka wokół zarodka, to głównie gluten i węglowodany.


https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/p480x480/1238722_626203917419553_1235611245_n.jpg

Offline

 

#8 2012-12-03 18:29:17

 Remmy

Rycerz Korony

Skąd: Kenderzone
Zarejestrowany: 2011-01-13
Posty: 71

Re: Przepisy Gospody :)

Mam dla was miłego posta otóż, jak kilka osób, które zaglądają na forum już wie, to Janjuz para się tłumaczeniami, także zwróciłam się do niego z uprzejmą prośbą o przetłumaczenie przepisu na ZIEMNIACZKI OTIKA, które znalazłam na dlnexus.com!
Zamierzam się podjąć wyzwania i przyrządzić ten smakołyk, a jako, że większość fanów DL marzyło o tym co najmniej kilka razy (spróbować ziemniaczków Otika) to umieszczam go w tym temacie również i dla was, a za tłumaczenie dziękujcie właśnie -Jankowi. ^^ Smacznego!

Składniki:

3-5 średnich bądź dużych ziemniaków (zależy ile osób gościsz)

1 "patyk" masła    (przyp. patyk znaczy tu sporą łyżkę stołową, osobiście doradzam masło klarowane)

1 średnia cebula pocięta na grube plastry

2 zgniecione ząbki czosnku

1-2 łyżeczki pieprzu Cayenne

1-2 łyżeczki pieprzu czarnego  (przyp. oryginał mówi o teaspoon czyli łyżeczce do herbaty, nie wiem jak w Stanach ale w Anglii te łyżeczki są naprawdę niewielkie)

sól do smaku



Sposób przygotowania

oczyść i wyoczkuj ziemniaki po czym potnij je na 1/2 calowe kostki ze skórką. Opiekaj w mikrofali aż zaczną mięknąć (wątpię, by Otik miał mikrofalę) a w tym czasie przygotuj pozostałe składniki.

Roztop masło na patelni (najlepiej na tradycyjnej, żelaznej) i podgrzewaj aż zacznie skwierczeć. Dodaj Cayenne i czarnego pieprzu i zamieszaj.

Dodaj cebulę i czosnek i smaż do zeszklenia cebuli.

Wrzuć ziemniaki i obracaj je na patelni do całkowitego pokrycia masłem. Smaż aż do kruchości.

Porcja wystarczy na 3-4 zwykłych ludzi lub 1 głodnego wojownika.

UWAGA: dla pełni efektu serwuj je na patelni wraz z tęgim kawałem chleba i sera oraz z kuflem mocnego ale.

Offline

 

#9 2012-12-04 12:19:42

 janjuz

Najwyższy Kleryst

Call me!
Skąd: Zduńska Wola
Zarejestrowany: 2012-10-02
Posty: 829

Re: Przepisy Gospody :)

Ale się narobiło! Przepisami kulinarnymi trafion zostałem w samo miętkie. A zatem, aby do ziemniaków Otikowych chleba mieć co najlepszego, przepis na chlebek (nazwijmy "z Solace" a może ktoś ma lepszy pomysł?) załączam. UWAGA, oto leci

Tak chyba chleb pieczono w Gospodzie Ostatni Dom w Solace  (tylko nie używano piekarnika elektrycznego a piec chlebowy)

Przepis na chlebuś razowy, pszenny, znakomity, i w ogóle mniam.

T=0    Musisz przygotować rzeczy następujące: miskę, która posłuży za dzierżę, drożdże piekarnicze (ja używam drożdży suszonych, 1 torebka=20 g drożdży Babuni) , formy do pieczenia szt.2,  1 kg mąki pszennej razowej typ 2000, dwie szklanki mąki pszennej typ 550 lub 600, pół (albo więcej) szklanki ziaren słonecznika, i/lub pestek dyni, i/lub siemienia lnianego, sól, cukier. Tłuszcz do smarowania form; wg mnie najlepszy jest zwykły smalec. Miód do namnażania drożdży.
T= +3min    Jeżeli jesteś osobą dobrze zorganizowaną,  to dałem Ci o dwie minuty za dużo. Krokiem następnym jest dokładne wysmarowanie form. Inaczej za Chiny Ludowe nie wyjmiesz chleba.
T=+5 min    Zaczynamy od drożdży. Dwie łyżki miodu, ¾ szklanki mocno ciepłej wody, 2 torebki drożdży. Wymieszać, odstawić. Niech rosną.
T=6 min    Do misy (dzierży) wsyp 1 kg mąki razowej, po czym pobierz i odsyp do torebki dwie szklanki. W to miejsce wsyp do misy dwie szklanki mąki 550 (chodzi o zwiększenie ilości glutenu, podobno). Następnie sól – u mnie trzy łyżeczki od herbaty, cukier dwie łyżeczki, ziarna wszelakie (słonecznik, dynia etc, byle nie za wiele bo może pod ciężarem źle rosnąć). Całość bardzo dokładnie wymieszać na sucho.
T=+10 min    Do misy wlewasz 600 ml letniej wody oraz rozczyn drożdżowy co już trochę chyba podrósł. Całość wymieszać trza nad wyraz pieczołowicie. Bardzo dokładne rozprowadzenie drożdży spowoduje, że w chlebku nie będzie kawern ani pustych przestrzeni a całość dobrze wyrośnie. Podobno można wyrabiać mechanicznie; nie wiem – ja mam jeszcze ręce.
T=+15 min    Ciasto przekładasz do wysmarowanych form (ręcznie proszę, to nie gryzie!). Zwilżonymi dłońmi wygładzasz je coby wygląd miało i formy przykrywasz wilgotną ściereczką. Powierzchnia ciasta nie wyschnie podczas wyrastania.
T= diabli wiedzą    Najczęściej między 15 a 30 minut trwa wyrastanie. Ciasto musi podwoić objętość ale nie może dojść do górnych brzegów formy bo podczas pieczenia wymaszeruje i będziecie mieli placki zwęglone na dnie piekarnika. Zauważyłem, że używając drożdży prasowanych (babuni) czas ten jest zdecydowanie krótszy (nawet do 10 min) a drożdże suszone potrzebują więcej czasu. Rezultat jest w sumie taki sam.
Skoro ciasto rośnie to trzeba odpalić piekarnik. Ja mam zwykły, elektryczny, bez termo cudów, i o takim mogę mówić. Nastawa początkowa wynosi 100 stopni.
T=+30 min    Przyjąłem, że wyrastanie potrwało 15 min. Piekarnik masz już ciepły więc wstawiasz obie formy, zamykasz piekarnik i nastawę przestawiasz na 200 stopni.  Dobrze jest spryskiwaczem do kwiatów trysnąć trochę wody w atmosferę piekarnika (nie na chleb!) to skórka nie będzie tak twarda.
T= +70 min  Nastawę temperatury zmieniasz na 150 stopni.
T=+110 min     Wyjmujesz całość bałaganu i robisz wszystko, co w twojej mocy by piorunem wydobyć chleb z foremek. Dobrze jest na chwilkę nakryć gorące bochenki mokrą ściereczką, skórka nie robi się aż tak twarda.
T=+???    Po wyjęciu z form (uff!) odstawiasz bochenki na drewnianą deseczkę, przestawiasz z boku na bok, dmuchasz i wachlujesz a cała rodzina zagląda Ci przez ramię i pyskuje, że tyle jeszcze trzeba czekać.
W końcu masz swoje dwa bochenki. O ile te domowe głodomory nie wykończą ich w jeden dzień (a znam taki przypadek – dwa bochenki w jeden wieczór w cztery osoby!) to możesz jeden bochenek zamrozić i, kiedy już skończy się pierwsza ofiara, rozmrozić w mikrofali.

SMACZNEGO!!!

Ostatnio edytowany przez janjuz (2012-12-04 19:41:00)


https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/p480x480/1238722_626203917419553_1235611245_n.jpg

Offline

 

#10 2012-12-05 19:18:00

 Remmy

Rycerz Korony

Skąd: Kenderzone
Zarejestrowany: 2011-01-13
Posty: 71

Re: Przepisy Gospody :)

Również spróbowałam przepisu Otikowych ziemniaczków i właśnie pisząc te słowa się po nich oblizuję... CU-DO-WNE... Spróbujcie, bo warto~ Mniam.

Offline

 

#11 2012-12-16 20:31:42

 janjuz

Najwyższy Kleryst

Call me!
Skąd: Zduńska Wola
Zarejestrowany: 2012-10-02
Posty: 829

Re: Przepisy Gospody :)

W książce nad którą się teraz biedzę nasz kochany kender okazuje się utalentowanym kucharzem. Poniżej zamieszczam przepis.

Kurczak z rożna a’la Tasselhoff
Składniki  niezbędne:
1 kurczak cały, oskubany i wypatroszony,
Fasoli białej lub czerwonej, ile się da upchnąć w kurczaka,
Szałwia, garść nieduża
Koper, garść nieduża
1 cytryna
Sól i pieprz do smaku

Wyposażenie
Rożen nad ogniskiem lub
Piekarnik
(nie jest to to samo ale chyba można stosować wymiennie)

Procedura
1.    Fasolę namocz w ciepłej wodzie i poczekaj aż do zmięknięcia
2.    Kurczaka umyj zewnątrz i wewnątrz,
3.    Cytrynę przekrój i sok z jednej połówki wyciśnij do środka kurczaka i rozsmaruj
4.    Sok z drugiej połówki rozsmaruj na zewnątrz onego,
5.    Osącz fasolę (jeśli miękka) z wody, wymieszaj z szałwią i koprem,
6.    Fasolową mieszaninę wciśnij w kurczaka a otwór zapnij choćby i patykiem,
7.    Kurczaka piec należy nie nad płomieniami lecz nad żarzącymi się węglami ogniska
8.    Kiedy upieczesz to z rożna zdejmij i z piwem podawaj
Uwaga: stosując piekarnik, temperaturę nastaw na 160 stopni i wypiekaj tyle godzin, ile kg waży nadziany kurczak (najczęściej ok. 1,5 h)

Jeszczem nie próbował ale wszystko przed nami!


https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/p480x480/1238722_626203917419553_1235611245_n.jpg

Offline

 

#12 2012-12-22 12:43:02

 janjuz

Najwyższy Kleryst

Call me!
Skąd: Zduńska Wola
Zarejestrowany: 2012-10-02
Posty: 829

Re: Przepisy Gospody :)

Rzecz może nie na świąteczny stół alem wypróbował potrawę, jaką Caramon bratu szykował a to jest królik w potrawce z "majerynkiem". Poniżej rzecz zamieszczam.
Królik w potrawce a’la Caramon:
Składniki:
1 królik (w braku świeżego może być mrożony)
włoszczyzna (duuuuża)
„majerynek” (wiem, że majeranek, ale Caramon tak rzekł i mnie się zostało!)
śmietana 18%
bazylia suszona, ziele angielskie
sól, pieprz

Przepis
Królika, jeśli zamrożony, rozmroź. Podziel na możliwie niewielkie porcje, zalej niewielką ilością wody (byle przykryć mięso) i duś do miękkości. Dodaj soli, pieprzu, ziela do smaku. „Majerynku” (i tego się będę trzymał) sypnij garść sporą. Po godzinie, czasem nieco dłużej, królik zacznie mięknąć i wtedy dorzuć włoszczyznę. Duś jeszcze dwadzieścia minut, aż królik całkiem zmięknie a włoszczyzna da wywarowi smak i kolor. Włoszczyznę wyjmij, marchewki pokrój na drobne kawałki, toż samo z selerem lecz pietruszki i całej reszty się pozbądź.
Mięso wyjmij z wywaru i od kości oddziel. Wywar zapraw śmietaną (o jej zahartowaniu nie zapominając) a jeśli ci się zdaje zbyt rzadki to możesz trochę mąką go zaprawić (ja tego nie praktykuję). Zaczem mięso i pocięte warzywa do wywaru wrzuć i całość gotowa.
Podawaj z chlebem albo ziemniakami. Co poniektórzy podają też z kluskami śląskimi lub kopytkami – nie wiem, nie próbowałem.
Dla wzmocnienia wywaru co poniektórzy dodają bulion drobiowy lub warzywny w trakcie duszenia. Ze względu na zawartość polepszaczy smaku (maltodekstryny lub glutaminianu sodowego) nie polecam. Zamiast tego dodałbym włoszczyzny suszonej, ale tego już chyba za wiele.
SMACZNEGO


https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/p480x480/1238722_626203917419553_1235611245_n.jpg

Offline

 

#13 2012-12-29 21:47:14

 Raistlin

Shalafi

8930444
Skąd: Myślenice
Zarejestrowany: 2010-08-01
Posty: 1157
WWW

Re: Przepisy Gospody :)

Uwielbiam gotować! Chętnie przetestuję te przepisy. Zacznę od najprostszego czyli ziemniaczków Otika. Remmy zachwala, zobaczymy jak mi wyjdą


"Stajenny ma swój humor i kopie psa. Mag ma swoje humory i znika miasteczko."

http://www.smoczalanca.pun.pl/_fora/smoczalanca/gallery/2_1327707076.jpg

Offline

 

#14 2013-01-16 18:17:07

 Silvara

Giermek

3098930
Skąd: zDolny Śląsk
Zarejestrowany: 2013-01-16
Posty: 45

Re: Przepisy Gospody :)

Ja + kuchnia = chaos, syf i trucizna, ale ziemniaczków Otika nie mogę nie spróbować! Mam nadzieję, że przypalone będą równie smaczne.

Offline

 

#15 2013-01-28 18:52:50

 Raistlin

Shalafi

8930444
Skąd: Myślenice
Zarejestrowany: 2010-08-01
Posty: 1157
WWW

Re: Przepisy Gospody :)

Ziemniaczki były pyszne, trochę zmodyfikowałem przepis tak by było prościej i wygodniej ale efekt był myśle smakowo podobny.


"Stajenny ma swój humor i kopie psa. Mag ma swoje humory i znika miasteczko."

http://www.smoczalanca.pun.pl/_fora/smoczalanca/gallery/2_1327707076.jpg

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
http://http://urbgb.pl ST Signature Bugis Beach, SHORT OVERNIGHT, 12...