DragonLance Forum

Forum dla fanów DragonLance, książek fantasy oraz RPG.


#601 2012-02-08 12:10:07

 Grothork

Rycerz Róży

Skąd: biorę piwo?
Zarejestrowany: 2011-08-29
Posty: 322

Re: Kuźnia Durggedina

- Ten Drider może być serio bardzo odważny, jeśli odziedziczył odwagę po tatusiu, który chędożył pająka. - mówię śmiejąc się - chyba że matką był człowiek , a tatusiem pająk, kto wie.

Offline

 

#602 2012-02-08 12:20:59

Xazax

Mistrz podziemi

Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 773

Re: Kuźnia Durggedina

- Spytam go ! - Odpowiedział Tobin z usmiechem


"Żaden zwykly śmiertelnik nie mógl stać przed tymi przerażającymi, spowitymi w calun wrotami i nie oszaleć z nienazwanej grozy. żaden zwykly śmiertelnik nie móglby przejść nietknięty między strażniczymi dębami.
lecz Raistlin stal tam. stal tam spokojnie, bez strachu... "

Offline

 

#603 2012-02-08 13:11:45

 Grothork

Rycerz Róży

Skąd: biorę piwo?
Zarejestrowany: 2011-08-29
Posty: 322

Re: Kuźnia Durggedina

- Na twoim miejscu bym tego nie robił, może mieć ochotę na ciebie, a kto wie co powstanie z takiego związku...Może Kender z dupą pająka, ale jeśli chcesz to sprawdzić, to nie będę Cie trzymał na siłę.

Offline

 

#604 2012-02-08 13:16:02

Xazax

Mistrz podziemi

Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 773

Re: Kuźnia Durggedina

- Ty bardziej przypominasz panienkę Grothorku... ja jestem rycerzem i nie śmiej kpic ze mnie!


"Żaden zwykly śmiertelnik nie mógl stać przed tymi przerażającymi, spowitymi w calun wrotami i nie oszaleć z nienazwanej grozy. żaden zwykly śmiertelnik nie móglby przejść nietknięty między strażniczymi dębami.
lecz Raistlin stal tam. stal tam spokojnie, bez strachu... "

Offline

 

#605 2012-02-08 13:17:28

 Grothork

Rycerz Róży

Skąd: biorę piwo?
Zarejestrowany: 2011-08-29
Posty: 322

Re: Kuźnia Durggedina

- Oh, nie zamierzam kpić, ale to nie mnie dziabnął pająk wielkości muchy.

Offline

 

#606 2012-02-08 13:20:36

Xazax

Mistrz podziemi

Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 773

Re: Kuźnia Durggedina

- Wolałem to wziąść na siebie żeby was nie skrzywdził!


"Żaden zwykly śmiertelnik nie mógl stać przed tymi przerażającymi, spowitymi w calun wrotami i nie oszaleć z nienazwanej grozy. żaden zwykly śmiertelnik nie móglby przejść nietknięty między strażniczymi dębami.
lecz Raistlin stal tam. stal tam spokojnie, bez strachu... "

Offline

 

#607 2012-02-08 13:23:09

 Grothork

Rycerz Róży

Skąd: biorę piwo?
Zarejestrowany: 2011-08-29
Posty: 322

Re: Kuźnia Durggedina

- Dzięki ci mistrzu! z tym potworem próbowało walczyć tysiąc innych rycerzy, każdy poległ! Tylko wielki Tobinos dał sobie z nim rade! Chwała ci na wieki!

Offline

 

#608 2012-02-08 13:24:03

Xazax

Mistrz podziemi

Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 773

Re: Kuźnia Durggedina

Tobin ukłonił się dumnie


"Żaden zwykly śmiertelnik nie mógl stać przed tymi przerażającymi, spowitymi w calun wrotami i nie oszaleć z nienazwanej grozy. żaden zwykly śmiertelnik nie móglby przejść nietknięty między strażniczymi dębami.
lecz Raistlin stal tam. stal tam spokojnie, bez strachu... "

Offline

 

#609 2012-02-08 13:30:09

 Grothork

Rycerz Róży

Skąd: biorę piwo?
Zarejestrowany: 2011-08-29
Posty: 322

Re: Kuźnia Durggedina

- Teraz lepiej odpocznij, po tak wyczerpującym starciu na pewno jesteś zmęczony!

Offline

 

#610 2012-02-08 13:51:36

Xazax

Mistrz podziemi

Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 773

Re: Kuźnia Durggedina

- Dziękuje, ale wyspałem się dobrze.


"Żaden zwykly śmiertelnik nie mógl stać przed tymi przerażającymi, spowitymi w calun wrotami i nie oszaleć z nienazwanej grozy. żaden zwykly śmiertelnik nie móglby przejść nietknięty między strażniczymi dębami.
lecz Raistlin stal tam. stal tam spokojnie, bez strachu... "

Offline

 

#611 2012-02-08 13:55:20

 Grothork

Rycerz Róży

Skąd: biorę piwo?
Zarejestrowany: 2011-08-29
Posty: 322

Re: Kuźnia Durggedina

- Zapomniałem że wspierałeś nas duchowo poprzez sen, kiedy to my walczyliśmy z pająkami twojego wzrostu...

Offline

 

#612 2012-02-08 13:58:39

Xazax

Mistrz podziemi

Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 773

Re: Kuźnia Durggedina

-Więc może ty potrzebujesz odpoczynku, przepraszam jeśli Ci przeszkadzam


"Żaden zwykly śmiertelnik nie mógl stać przed tymi przerażającymi, spowitymi w calun wrotami i nie oszaleć z nienazwanej grozy. żaden zwykly śmiertelnik nie móglby przejść nietknięty między strażniczymi dębami.
lecz Raistlin stal tam. stal tam spokojnie, bez strachu... "

Offline

 

#613 2012-02-08 14:06:09

 Grothork

Rycerz Róży

Skąd: biorę piwo?
Zarejestrowany: 2011-08-29
Posty: 322

Re: Kuźnia Durggedina

- Potrzebuję, i zaraz pójdę spać, ale przez ten czas nigdzie nie chodź, i nie wkładaj rąk do tych kokonów.

Offline

 

#614 2012-02-08 14:23:12

Xazax

Mistrz podziemi

Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 773

Re: Kuźnia Durggedina

- Nie martw się... już mnie nie ciekawią - Tobin zrobił kwaśną minę


"Żaden zwykly śmiertelnik nie mógl stać przed tymi przerażającymi, spowitymi w calun wrotami i nie oszaleć z nienazwanej grozy. żaden zwykly śmiertelnik nie móglby przejść nietknięty między strażniczymi dębami.
lecz Raistlin stal tam. stal tam spokojnie, bez strachu... "

Offline

 

#615 2012-02-08 15:48:39

 Grothork

Rycerz Róży

Skąd: biorę piwo?
Zarejestrowany: 2011-08-29
Posty: 322

Re: Kuźnia Durggedina

Ostrożnie zbierając pajęczynę ze ścian układam ją sobie na posłanie. (zbieram tylko "luźną" pajęczynę bez pajęczaków) Gdy uzbieram mały stosik mam zamiar iść spać.

Offline

 

#616 2012-02-09 11:26:16

 Raistlin

Shalafi

8930444
Skąd: Myślenice
Zarejestrowany: 2010-08-01
Posty: 1157
WWW

Re: Kuźnia Durggedina

Ze zdziwieniem patrzę na to co robi Grothork. Nie przeszło mi nawet przez myśl by spać na tych obleśnych pajęczynach.
- Zostało mi jeszcze tylko jedno zaklęcie po którym całkiem opadnę z sił, muszę odpocząć. - mówię do Kertha który pytał jak się czuję.

Spoglądam jeszcze raz na Grothorka zbierającego pajęczyny, i podkładam sobie pod głowę szatę którą zabrałem aurakowi. - w końcu na coś się przydasz.


"Stajenny ma swój humor i kopie psa. Mag ma swoje humory i znika miasteczko."

http://www.smoczalanca.pun.pl/_fora/smoczalanca/gallery/2_1327707076.jpg

Offline

 

#617 2012-02-09 11:49:37

 Grothork

Rycerz Róży

Skąd: biorę piwo?
Zarejestrowany: 2011-08-29
Posty: 322

Re: Kuźnia Durggedina

- Co się tak na mnie gapicie? Te pajęczyny są lepsze od pierzyny, wolę spać dobrze, by mieć siły do walki...

Offline

 

#618 2012-02-11 13:54:09

Xazax

Mistrz podziemi

Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 773

Re: Kuźnia Durggedina

Załóżmy że Kerth wartował gaworząc z Tobinem.
Odpoczynek trwał 4 godziny


"Żaden zwykly śmiertelnik nie mógl stać przed tymi przerażającymi, spowitymi w calun wrotami i nie oszaleć z nienazwanej grozy. żaden zwykly śmiertelnik nie móglby przejść nietknięty między strażniczymi dębami.
lecz Raistlin stal tam. stal tam spokojnie, bez strachu... "

Offline

 

#619 2012-02-11 13:58:27

 Grothork

Rycerz Róży

Skąd: biorę piwo?
Zarejestrowany: 2011-08-29
Posty: 322

Re: Kuźnia Durggedina

Rozciągając się po krótkim śnie odczepiam pajęczyny, które przyczepiły mi się do ubrania.
- Czas w drogę towarzysze! - krzyczę do drużyny.

Offline

 

#620 2012-02-11 23:11:52

 U'

The Knight of Solamnia

Skąd: warszawa
Zarejestrowany: 2011-10-09
Posty: 460

Re: Kuźnia Durggedina

Zbieramy się, chcąc ruszyć dalej.
- Gerrod, potrzebujesz czasu na naukę zaklęć?


Est Sularus oth Mithas

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.smoczalanca.pun.pl hotele ciechocinek